TREŚĆ: Pokaż informacje o treści pozycji >>Obiecywał sobie, że już nigdy więcej. Że tamten raz był naprawdę ostatni. Że wszystko się zmieni, znormalnieje. Jednak ciężko jest udawać normalnego człowieka. Kiedy do drzwi puka przeszłość w osobie postrzelonego przyjaciela-stalkera z dawnych lat, a zimowa zawierucha niesie w sobie szepty zza dalekiego Kordonu, trzeba schować do kieszeni moralność i odwiesić na kołek solenne obietnice. Nadchodzi pora, żeby raz jeszcze zostawić za sobą Dużą Ziemię i po raz kolejny - tym razem naprawdę już ostatni - wkroczyć na bezdroża ziemi utraconej, którą jest czarnobylska Zona. Bo nic innego nie ma znaczenia, kiedy człowiek usłyszy Zew. Nadeszła pora ostatniej przygody. Nadchodzi pora, żeby raz jeszcze zostawić za sobą Dużą Ziemię i po raz kolejny - tym razem naprawdę już ostatni - wkroczyć na bezdroża ziemi utraconej, którą jest czarnobylska Zona. Bo nic innego nie ma znaczenia, kiedy człowiek usłyszy Zew. Nadeszła pora ostatniej przygody. |
SERIA/CYKL: S.T.A.L.K.E.R. stanowią >>
| [Pokaż pozycje serii] | | Zona - tajemnica, która wciąga, kusi i intryguje. Jej historią jest świat współczesny. Jej dzieci to my. Uniwersum S.T.A.L.K.E.R. a oczami Polaka - stara mleczarnia, martwy cieć, zapomniany kalendarz i wieża w średku lasu. Wchodzisz w to? Zresztą, już jesteś. Wszyscy jesteśmy - stalkerami. Dziećmi Sarkofagu. Tutaj wrogiem jest zło, które może czaić się tuż obok, za naszymi plecami. Może przyjmować różne postaci, imiona i kształty; jednak najstraszniejszym, co możemy spotkać w Zonie - jest człowiek. Wstaje nowy dzień. Czy przeżyjesz go - całym sobą? | | Prypeć - wymarłe miasto-antychryst. Wyścig z czasem w świecie po katastrofie. Stalker Miszka przechodzi na prawy brzeg rzeki - nigdy wcześniej tak daleko nie zabrnął. Podróż do Serca Zony: Martwe Miasto, Oko Moskwy i czarnobylskie cmentarzysko statków w otoczeniu lasów i bagien. Naprawdę samotny jesteś tylko w ciemności - wejdź do Zony i poczuj się elementem uniwersum S.T.A.L.K.E.R.a. | | Zanim nastał Ołowiany świt. Misza porzuca warszawski apartament i wyrusza w nieznane. Poprzez ulice Mińska i zaułki Brahinatrafia do samej Zony, gdzie po raz pierwszy styka się z tajemnicami, które będą prześladować go przezcałe późniejsze życie. Doskonały popis możliwości pisarskich osadzony w realiach kultowej gry S.T.A.L.K.E.R. Powrót do przeszłości i przedstalkerskiego życia Miszy. | | Sztywny jest bandytą, chociaż sam za takiego się nie uważa. Ostatnio ma zdrowo pod górę. Trzeba zebrać kupę szmalu albo do piachu. W świecie gangsterki nie łamie się obietnic bezkarnie. Wyprawy do Zony służą napchaniu kieszeni, żeby mieć hajs na coraz bardziej odjechane przyjemności. A to, że czasem wejdzie się we trzech, a wyjdzie samemu... No cóż, gówno chodzi po ludziach. Może to złe decyzje, a może za bardzo wyrywna ręka, dość, że każdy chce Sztywnego zabić, a i on nie pozostaje dłużny, więc trup ściele się gęsto. Niestety, z dnia na dzień stalker zdaje się zmierzać dziarskim krokiem do grobu wykopanego gdzieś na wysypisku. Pistolet w garści jest, desperacja też, no to do dzieła, czas kogoś rozwalić. | | Obiecywał sobie, że już nigdy więcej. Że tamten raz był naprawdę ostatni. Że wszystko się zmieni, znormalnieje. Jednak ciężko jest udawać normalnego człowieka. Kiedy do drzwi puka przeszłość w osobie postrzelonego przyjaciela-stalkera z dawnych lat, a zimowa zawierucha niesie w sobie szepty zza dalekiego Kordonu, trzeba schować do kieszeni moralność i odwiesić na kołek solenne obietnice. Nadchodzi pora, żeby raz jeszcze zostawić za sobą Dużą Ziemię i po raz kolejny - tym razem naprawdę już ostatni - wkroczyć na bezdroża ziemi utraconej, którą jest czarnobylska Zona. Bo nic innego nie ma znaczenia, kiedy człowiek usłyszy Zew. Nadeszła pora ostatniej przygody. Nadchodzi pora, żeby raz jeszcze zostawić za sobą Dużą Ziemię i po raz kolejny - tym razem naprawdę już ostatni - wkroczyć na bezdroża ziemi utraconej, którą jest czarnobylska Zona. Bo nic innego nie ma znaczenia, kiedy człowiek usłyszy Zew. Nadeszła pora ostatniej przygody. |
|